Na początek zdjęcia z listopada jeszcze roku 2012. Bieszczady. Są dla mnie niewątpliwie miejscem szczególnym. Niektórzy szukają tam przygody, swojego miejsca na ziemi, wypoczynku. Ja pojechałem tam szukać wspomnień? śladów przeszłości? jesiennych kolorów? Wspomnień tak na prawdę nie da się utrwalić - to chyba dobrze. Ślady historii przeróżnych - obecne. Ale trzeba ich szukać. Dla mnie najbardziej cenne są nie te, opisane tablicami informacyjnymi, pieczołowicie odnawiane, lecz te trochę zapomniane, zarastające - dla mnie autentyczne. Być może o mniejszej wartości historycznej lecz za to jak działające na wyobraźnię. Ślady przeszłości? Była jesień - listopadowa, zimna i deszczowa, ale w "ciepłych barwach"
0 Comments
|
Archiwum
June 2024
|